Blog
Mimo, że Kraków to miasto o wyjątkowych zasobach materialnych i niematerialnych, które może urzekać swoim obywatelskim duchem, nie brakuje mu wyzwań o charakterze ekonomicznym i społecznym. W obliczu zmian o charakterze globalnym, istotne staje się poznanie i zrozumienie „DNA” krakowskiej metropolii, by chronić i rozwijać jej zasoby, będące istotnym elementem europejskiej gospodarki i kultury.
Metropolie to teraźniejszość i przyszłość naszej cywilizacji. Nazywane są najbardziej złożonymi strukturami antropogenicznymi. Człowiek nigdy nie wymyślił ani nie wytworzył nic bardziej złożonego niż przestrzenie wielkomiejskie. Metropolie są największymi na świecie producentami i konsumentami zasobów. To nie tylko przestrzenie dla bogatych i uprzywilejowanych. „Pod jednym dachem” żyją tu młodzi i seniorzy, ludzie o różnych kompetencjach i doświadczeniu zawodowym, bogata klasa metropolitalna i ci, ceniący sobie raczej bogactwo duchowe i ideowe.
Metropolia to miejsce spotkań i interakcji. Do Krakowa codziennie wjeżdża ok. 200 tys. samochodów. To między innymi przedsiębiorcy, turyści i mieszkańcy ościennych gmin. Oni wspólnie z mieszkańcami są użytkownikami miasta. Tworzą tygiel oczekiwań i wizji rozwoju miasta. Metropolia stanowi ważną przestrzeń, którą tworzą społeczności mikrolokalne, dla których ważne są miejsca spotkań, pracy, wypoczynku i wyspecjalizowanych usług.
Mieszkańcy metropolii wiążą z nią nadzieję lepsze życie: na dobre zarobki, rozwój, bezpieczeństwo, wypoczynek, usługi wysokiej jakości, satysfakcjonującą pracę i szczęście swoich dzieci. Jednocześnie metropolie to silnie przekształcone przestrzenie, zagrożone nadmierną komercjalizacją i denominacją przestrzeni symbolicznej. Rozwój metropolii nie powinien odbywać się bez refleksji na temat kosztów społecznych prowadzonych działań rozwojowych.
Metropolie to szczególny typ miasta. Obdarzone ponadprzeciętnym potencjałem gospodarczym są włączone do ponadregionalnej sieci wymiany. Powiększanie się bazy ekonomicznej metropolii ma charakter rynkowy, to znaczy odbywa się samoistnie, ale jest to proces wymagający podtrzymywania, regulowania i wzmacniania. Bank Światowy szacuje, że w 2050 roku ok. 75% z dziewięciu miliardów ogółu ludzkiej populacji będzie żyła w miastach.
Metropolie stają się więc coraz bardziej naturalnym środowiskiem dla ludzi. Metropolie to jednak nie tylko blaski, ale również i cienie, chociaż my wolimy nazywać je wyzwaniami.
Ekonomia niedoborów: kryzys finansowy, ekonomiczny i energetyczny; negatywne konsekwencje związane ze zmianami klimatu, gwałtowna cyfryzacja gospodarki to tylko niektóre z wyzwań, które odczuwa również Kraków. Kraków to miasto o praktycznie niewyczerpywalnych zasobach materialnych i niematerialnych, który może urzekać swoim obywatelskim duchem, ale również znacznym potencjałem naukowym. To miasto, którego funkcje są nadwyrężane przez nadmierną turystyfikację i zbyt spontaniczne działania w zakresie planowania i zagospodarowania przestrzennego.
Funkcjonujemy obecnie w warunkach dominacji, czyli nieuchronnego wpływu, megatrendów gospodarczych praktycznie na każdy, istotny aspekt życia człowieka. Dominacja globalizacji, metropolizacji i cyfryzacji gospodarki spowodowały dynamiczne zmiany w gospodarce światowej, w której zaczął dominować kult efektywności, optymalizacji procesów rozwojowych, ekspansji firm komercyjnych i postępu technologicznego, przy jednoczesnym spadku empatii, znaczenia zasobów niematerialnych i w ogóle refleksji na temat kosztów społecznych działań rozwojowych. To z jednej strony była przyczyna poszukiwania modeli rozwoju miast opartych na koncepcji ekonomii wartości i gospodarki okrężnej, a z drugiej – skłoniło nas to do pogłębionej refleksji na temat utrzymania krakowskiej gospodarki nowoczesnej i odpornej na kryzysy. Nowoczesna metropolia to:
miasto stabilnie rozwijające branże gospodarki uznane za nowoczesne i innowacyjne, również w perspektywie
długookresowej;
miasto względnie odporne na zewnętrzne zawirowania koniunkturalne;
miasto budujące swój wizerunek ośrodka innowacyjnego, przyjaznego dla lokalizacji innowacyjnych branż przemysłu i
nowoczesnych usług.
Współczesne miasto musi znać i rozumieć swój „kod DNA”, swoje unikalne, kluczowe zasoby i chronić je za wszelką cenę, jednocześnie będąc międzynarodowym węzłem dóbr, usług, informacji kapitału finansowego i ludzi. To gwarantuje poszanowanie swoich zasobów i ucieczkę przed peryferyzacją.