Blog

Jak mogliśmy na to pozwolić

06 czerwca 2022
Kraków jest miastem o długiej i złożonej historii.. Jego przestrzeń kształtowała się przez stulecia i podlegała rozmaitym procesom. W samym XX i pierwszych 2 dekadach XXI wieku Kraków przeszedł kilka radykalnych zmian reguł “gry w miasto”.

Ostatnia okazała się szczególnie dramatyczna. Proces deindustrializacji po okresie PRL zbiegł się bowiem z przychodzącymi wraz z liberalizacją i globalizacją zjawiskami urban sprawl czy driving city. Miasto w sposób gwałtowny rozlało się na przyległe obszary, do czego nie było przygotowane infrastrukturalnie ani organizacyjnie. Na wielką skalę rozkręcił się przemysł deweloperski. Odrodzony samorząd stał się raczej biernym uczestnikiem spontanicznych procesów niż ich kreatorem.

Nałożyło się na to skandaliczne prawo – ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym z 2003 r. przerwała 150-letnią ciągłość planistyczną i pozbawiła nas narzędzi kontroli nad przestrzenią naszego miasta.

Pejzaż miejski został zdominowany przez architekturę nowej ekonomii. Wiele kwartałów Krakowa bezrefleksyjnie zabudowywanych uległo bezpowrotnej degradacji. Rabunkowo eksploatowana przestrzeń publiczna zamiast budować wspólnotę lokalną, jest źródłem ciągłego konfliktu.

Nieznośnym paradoksem pozostaje fakt, że miasto, które nadal ma zdolnych architektów, rzeszę artystów, zaplecze intelektualne, przestało myśleć o swoim rozwoju w kategoriach urbanistycznych. To ostatni moment, żeby wspólnie zadać sobie pytanie: “jak mogliśmy do tego dopuścić?”. Tylko odważna i otwarta debata publiczna może obudzić uśpione potencjały krakowskich środowisk i uruchomić sprawczość obywatelskiej kontroli nad swoim miastem.

To nasze zadanie.

Przejdź do serwisu

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi.

Newsletter

Bądź na bieżąco i dopisz się do naszej listy mailingowej.

Chcesz się z nami skontaktować? Wypełnij formularz, zadzwoń lub po prostu przyjdź. Zapraszamy.

Masz pomysł na lepszy Kraków?

Napisz do nas. Pomożemy!