Nie o prognozę, lecz o wizję chodzi. Wizja to dla mnie przede wszystkim pytanie o miejsce Krakowa w sieci metropolii Europy i o naturę zmiany, która pozwoli zwiększyć jego konkurencyjność. Bo miasto to przede wszystkim żywy organizm. Miarą jego rozwoju jest szybkość i złożoność zmiany, jaką przechodzi. Czy więc jesteśmy przygotowani do zderzenia się z trendami globalnymi?
To i wiele innych ważnych pytań o kształt i znaczenie naszej metropolii ewokuje również potrzebę nieustającej refleksji i trafnej identyfikacji barier rozwojowych. Tak też odczytuję inicjatywę pana rektora Stanisława Mazura. To równocześnie projekt lepszego wykorzystania potencjału akademickiego naszego miasta dla budowania jego wizji rozwojowej – to szansa na Lepszy Kraków!